piątek, 30 sierpnia 2013

nasze wspólne wakacje .

Razem(ja, Maja i Kamila) spędziłyśmy tydzień u mojej rodziny na wsi niedaleko Wałcza. Mimo naszych planów jazdy PKS , zawiózł nas na miejsce mój tata :) Po drodze zajechaliśmy do Mirosławca i pocykałysmy kilka fotek przy czołgu i samolocie . Gdy przyjechałyśmy na miejsce rozłożyłyśmy nasz namiot i zabrałyśmy się do pracy (czyli pomocy przy drzewie) w nagrodę za ciężka harówę mój tata zabrał nas nad jezioro, niestety się nie pokąpałyśmy,ale pomoczyłyśmy trochę nogi . Niedziela minęła nam pod hasłem błogiego lenistwa i grillowania :) W poniedziałek prawie cały dzień spędziłyśmy w Wałczu , połaziłyśmy, wypiłyśmy pysznego shake i złapałyśmy darmowe wifi. Wtorek minął nam pracowicie. Środa mijała nam przede wszystkim na rowerach i na jeziorze, w czwartek smażyłyśmy w ogródku na słoneczku nasze nie koniecznie idealne ciała :DD W piątek musiałyśmy wracać niestety do domu, ale w Szczecinie czekał na nas komitet powitalny :))
Uważam wyjazd za bardzo udany, zrobiłyśmy dużo zdjęć, nakręciłyśmy kilka szalonych filmików, które myślę, że będą kiedyś wspaniałym wspomnieniem . :)) Myślę również, że Mai i Kamili też się podobało i ,że za rok znów zorganizujemy sobie wspólny wyjazd :))/Klaudia
a o to wielka fotorelacja - życzę miłego oglądania! 


Dawidek :)

chillout :)

a żeby było, że my się zdrowo odżywiamy

pyszne wałeckie shake'i

Machliny!

Rudki :)

no to pora wracać . :(

"...my czterej pancerni..."

:))

pracujemy, pracujemy 

prawie, że chodzimy po wodzie

1/5 naszego prowiantu :))

Łatek - mały szkodnik :)

grilltime :)






'no Gizio daj patyczka!'

prawie jak rzut oszczepem :)

Kamila jak zwykle: "ja więcej nie piję!" :)

Maniaczki !


języczki :P



odbija nam . :)

leżing i smażing :)

nasz wielki pies obrońca :))

gangsta :"z czym do ludzi !?"

Pyszne babeczki twórczości Hani i Olusia :)

2 komentarze:

Serdecznie dziękujemy za wszystkie komentarze i obserwacje. Każdy komentarz znaczy dla nas bardzo wiele i na pewno również chętnie zajrzymy na Wasze blogi :)